Kradł na terenie kilku województw, wpadł w Zamościu
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 497 razy
- Wydrukuj
foto: archiwum, materiał poglądowy
Zamojscy policjanci zatrzymali 48-letniego mieszkańca Przemyśla, który kradł katalizatory. Mężczyzna został ujęty na gorącym uczynku w Zamościu. 48-latek usłyszał łącznie 7 zarzutów. Okazało się, że do kradzieży dochodziło na terenie dwóch województw.
- Kilka dni temu dyżurny otrzymał zgłoszenie, z treści którego wynikało, że nieznany mężczyzna usiłował dokonać kradzieży katalizatora z volkswagena golfa. Do zdarzenia doszło przy ul. Koszary w Zamościu. Na miejsce pojechali policjanci, którzy w trakcie penetracji terenu za sprawcą dokonali jego zatrzymania. Był to 48-letni mieszkaniec Przemyśla. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu - informuje Katarzyna Szewczuk z zamojskiej policji. - Policjanci ustalili, że próba kradzieży to nie jednorazowy “incydent” 48-latka. Mężczyzna w tym samym dniu przy ul. Peowiaków w Zamościu po odcięciu dokonał kradzieży katalizatora z volkswagena golfa. Wartość poniesionych strat pokrzywdzony wycenił na kwotę 1000 zł - dodaje.
Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna procederem zajmuje się już od dłuższego czasu. Nie działał sam. Trwają poszukiwania jego wspólnika.
Zebrany materiał dowodowy dał podstawy do przedstawienia mężczyźnie 7 zarzutów. Dwa z nich dotyczyły zdarzeń z Zamościa. Do pozostałych doszło w Rzeszowie, Lublinie i Kraśniku Fabrycznym. 48-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.