Małochwiej Duży: Wóz strażacki wylądował w rowie, zmiażdżył passata
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 4252 razy
- Wydrukuj
Samochód strażacki przewrócił się na bok, miażdżąc leżącego w rowie vw passata, foto: Policja
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w poniedziałek w Małochwieju Dużym (pow. krasnostawski). Strażacki samochód ciężarowy wpadł w poślizg i wylądował w przydrożnym rowie. Wcześniej do tego samego rowu wjechało inne auto. Samochód strażacki przewrócił się na bok, miażdżąc passata.
Strażacy i policjanci zostali wezwani do zdarzeń drogowych w Małochwieju Dużym.
40-latek kierując samochodem strażackim marki MAN na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. Pojazdem jechało trzech strażaków z Krasnegostawu. W efekcie tego zdarzenia, samochód strażacki przewrócił się na bok, miażdżąc leżącego w rowie vw passata, który wcześniej wypadł z drogi. Na całe szczęście nikomu nic się nie stało.
Najwięcej szczęścia miał kierowca volkswagena - 50-letni ob. Ukrainy, który po wcześniejszym wjechaniu do rowu opuścił swój pojazd.
Kierujący byli trzeźwi. Strażacy zostali przewiezieni do szpitala. Wstępne wyniki badań wskazują, że nic im się nie stało.
