Kierowca Passata miał 4 promile. Jazdę zakończył w rowie
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 1511 razy

Kierowca VW Passata nie zapanował nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. Okazało się, że był kompletnie pijany. Miał w organizmie 4 promile alkoholu w organizmie.
Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 13:00 w Mirczu (powiat hrubieszowski).
Jak informuje policja, zgłoszenie dotyczyło auta w przydrożnym rowie, którego kierowca prawdopodobnie znajduje się pod działaniem alkoholu. Kierowcą okazał się 34-letni mieszkaniec gminy Mircze. Kiedy mundurowi sprawdzili jego stan trzeźwości okazało się, że ma 4 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy za pokwitowaniem.
Teraz 34-letni kierowca odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 2 lat pozbawiania wolności.